Zawadka 1
33-312 Tęgoborze
szymonmaziarz@interia.pl
+48 502 391 867
WINNICA ZOSTAŁA WŁĄCZONA DO MAŁOPOLSKIEGO SZLAKU WINNEGO W 2018 R.
W ciągu ostatniej dekady dolina Dunajca stała się jednym z ważniejszych rejonów uprawy winorośli w Polsce, gdyż w stosunkowo niewielkiej odległości od tej rzeki posadzono już do tej pory około dwadzieścia winnic. Największe zagęszczenie takich upraw występuje na południe od Tarnowa oraz w okolicach Zakliczyna i Melsztyna, gdzie dosłownie co parę kilometrów możemy się natknąć na jakąś plantację winnej latorośli. Kolejne takie skupisko, liczące ponad pół tuzina winnic znajduje się w górnym odcinku rzeki, pomiędzy Łąckiem a Nowym Sączem.
Zdecydowanie mniejszym zainteresowaniem potencjalnych winogrodników, czy też inwestorów planujących produkcję wina cieszyły się dotąd najbliższe okolice Jeziora Rożnowskiego i Jeziora Czchowskiego. Do dziś bowiem na owych terenach powstało zaledwie parę winnic, choć nie brakuje tam miejsc pod wieloma względami wręcz wymarzonych do rozwijania poważniejszej działalności winiarskiej. Panują tu przede wszystkim wyjątkowo korzystne, jak na tą część Polski, warunki do uprawy winorośli. Kiedy w latach czterdziestych XX wieku, w miejscu gdzie Dunajec tworzy malowniczy przełom przez Pogórze Rożnowskie utworzone zostały wspomniane jeziora zaporowe, wpłynęło to łagodząco na lokalny klimat. Te sąsiadujące ze sobą duże zbiorniki wodne, których głębokość przekracza miejscami 20 metrów, są w stanie gromadzić przy wyższych temperaturach spore zapasy energii cieplnej z atmosfery, a następnie oddawać je do otoczenia podczas chłodniejszych okresów.
Badania meteorologiczne wykazały, że po napełnieniu obydwu jezior w tej części doliny Dunajca sezon wegetacyjny, a także okres bez przymrozków wydłużyły się o kilkanaście dni. Zmniejszyła się także ilość opadów i zachmurzenie, widocznie wzrosła natomiast liczba dni słonecznych. Nie bez powodu to wtedy właśnie pojawiły się w tej okolicy intensywne uprawy sadownicze. Podobne procesy klimatyczne są również bardzo korzystne dla uprawy winorośli. Jednym z pionierów takich upraw na tym terenie był w latach osiemdziesiątych XX wieku dr Maciej Jasiecki, wykładowca w Instytucie Psychologii UJ, który nad brzegami Jeziora Czchowskiego założył sporą jak na tamte czasy winnicę obsadzoną szczepami węgierskimi oraz szkółkę winorośli.
Obecnie na tym terenie znajdują się już dwie profesjonalne winnice, prowadzące komercyjna produkcje i sprzedaż swojego wina, położone po przeciwnych stronach Jeziora Rożnowskiego. Na jego wschodnim brzegu, w Zbyszycach koło Gródka nad Dunajcem położona jest Winnica Gródek, założona w 2014 roku i niedawno powiększona do powierzchni ponad 10 hektarów. Natomiast po stronie zachodniej, niemal naprzeciwko, rozłożyła się znacznie mniejsza, rodzinna Winnica Zawadka w miejscowości o tej samej nazwie, położonej niedaleko Tęgoborza. Oprócz wyżej wymienionych w okolicy jest obecnie realizowanych także parę innych winnic, które jeszcze nie rozpoczęły produkcji wina.
Początki Winnicy Zawadka sięgają roku 2009 roku. Jej założyciel pan Szymon Maziarz postanowił wówczas przeznaczyć pod uprawę winorośli spadzistą działkę znajdującą się powyżej rodzinnego domu. Na początku winnica zajęła skromne 40 arów, a następnie co roku dosadzano do niej po 100–200 winnych krzewów. W roku 2018 winnica została powiększono do obecnego areału ponad jednego hektara, kiedy posadzono kolejne półtora tysiąca krzewów. Jak wspomina pan Szymon, to powolne powiększanie winnicy pozwoliło jemu oraz jego żonie Barbarze, która pomaga mu w tym przedsięwzięciu, nauczyć się krok po kroku uprawy winorośli i wyrobu wina. W roku 2016 państwo Maziarzowie zdecydowali się zarejestrować oficjalną produkcję winiarską, a rok później rozpoczęli sprzedaż swoich win.
Winnica znajduje się na terenie rodzinnego, 2,5 hektarowego gospodarstwa sadowniczego, które pan Szymon przejął po rodzicach. Gospodarstwo to znajduje się w części Zawadki zwanej Rozdziele, w odległości około dwóch kilometrów od brzegu Jeziora Rożnowskiego. Sama plantacja jest położona na wysokości około 400 metrów n.p.m., na dość spadzistym południowo-wschodnim zboczu z którego dostrzec można w dole taflę jeziora (ok. 265 metrów n.p.m.) Gleba w tym miejscu jest dość ciężka, kamienisto-gliniasta, trudna w uprawie. Wysoko położone i wietrzne miejsce chroni jednak krzewy przed chorobami. Kilka lat temu właściciele winnicy zrezygnowali całkowicie ze stosowania herbicydów oraz systemowych środków ochrony roślin. Do ochrony winnych krzewów stosuje się wyłącznie środki dozwolone w uprawach ekologicznych.
W winnicy uprawia się dość szeroki asortyment szczepów winorośli, co wynika poniekąd z eksperymentów związanych z jej zakładaniem. Są to więc takie odmiany, jak Bianca, Chardonnay, Hibernal, Johanniter i Solaris na wina białe, oraz Bolero, Maréchal Foch, Monarch, Regent, Rondo, i Roesler na wina czerwone. Ze względu na wysokie położenie i warunki glebowe w winnicy szczególnie dobrze udają się wina białe, które zyskują tu świeżą owocowość i nuty mineralne. Powstają tu także wina czerwone oraz różowe. Są to z reguly wina odmianowe.
Produkcja wina odbywa się w zaadoptowanym budynku dawnej przechowalni owoców. Wina fermentują w zbiornikach ze stali nierdzewnej, a wina czerwone trafiają także na pewien czas do używanych francuskich beczek. Od roku 2018 Winnica Zawadka jest certyfikowanym dostawcą win mszalnych dla diecezji tarnowskiej, dlatego cała tutejsza produkcja została dostosowana do specyficznych wymogów określonych w przepisach liturgicznych. Wina są więc produkowane w sposób całkowicie tradycyjny, bez stosowania zaawansowanych technologii winiarskich oraz żadnych dodatków, poza drożdżami i umiarkowanym siarkowaniem.
Państwo Maziarzowie zapraszają wszystkich zainteresowanych do odwiedzin w swoim gospodarstwie po uprzednim zgłoszeniu telefonicznym lub pocztą elektroniczną. Oferują zwiedzanie winnicy i winiarni a także degustacje win dla grup do 30 osób. Na miejscu można także zakupić wino.